W poniedziałek wielkanocny uczestniczyłam w spotkaniu Polaków
z Kabwe i okolic.
Miejscem zbiórki był dom księży werbistów w Kabwe. Przybyło
ponad dwadzieścia osób, wśród nich: siostry zakonne ( Zgromadzenie Sióstr św.
Rodziny), księża ( diecezjalni, werbiści, salezjanie) i wolontariusze świeccy. Nie wszystkim udało się
przyjechać. Brakowało kilku Polaków, którzy z różnych powodów nie mogli dotrzeć
ze swoich miejscowości, z buszu.
Świętowanie rozpoczęliśmy w południe. Zgromadziliśmy się w kaplicy na wspólnej Eucharystii w języku polskim. Do tej pory tylko kila razy uczestniczyłam w Zambii we Mszy Świętej sprawowanej w ojczystym języku.
Z tego względu poniedziałkowe spotkanie miało tym bardziej szczególny charakter.
Później przeszliśmy do jadalni na obiad. Każda z przybyłych grup lub wspólnot była odpowiedzialna za przygotowanie wyznaczonych przez organizatorów potraw. Ryż, makaron, kurczak, surówki to tylko niektóre z propozycji wyboru dania głównego. Na deser coś na słodko- ciasta i ciasteczka oraz coś na słono- chipsy.
Świętowanie rozpoczęliśmy w południe. Zgromadziliśmy się w kaplicy na wspólnej Eucharystii w języku polskim. Do tej pory tylko kila razy uczestniczyłam w Zambii we Mszy Świętej sprawowanej w ojczystym języku.
Z tego względu poniedziałkowe spotkanie miało tym bardziej szczególny charakter.
Później przeszliśmy do jadalni na obiad. Każda z przybyłych grup lub wspólnot była odpowiedzialna za przygotowanie wyznaczonych przez organizatorów potraw. Ryż, makaron, kurczak, surówki to tylko niektóre z propozycji wyboru dania głównego. Na deser coś na słodko- ciasta i ciasteczka oraz coś na słono- chipsy.
Wymienialiśmy się misyjnymi doświadczeniami, rozmawialiśmy na tematy błache i poważne, a także żartowaliśmy i śmialiśmy się. Nawet deszcz nie przeszkodził w konwersacjach na świeżym powietrzu, pod niezadaszonym stolikiem.
Spotkanie z rodakami, którzy zostawili wszystko, żeby być tutaj, na misjach w
Zambii. Niektórzy na kilka- kilkanaście miesięcy, inni na kilka-kilkanaście lat
lub do końca swojego życia.
To był piękny, radosny czas świętowania Zmartwychwstania Pana!
To był piękny, radosny czas świętowania Zmartwychwstania Pana!
Uczestnicy spotkania |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz